Misoui: Ręcznie wykonane skórzane torby i akcesoria

Żyjemy w świecie, gdzie trendy zmieniają się z prędkością światła, a w sieciówkach co tydzień pojawiają się nowe ubrania i akcesoria. Nie zdążymy nacieszyć się jedną rzeczą, a już media kobiece zasypują nas nowinkami i kolejnymi rzeczami, które musimy mieć. Jednak z biegiem lat coraz bardziej doceniam jakość i serce włożone w dany produkt. Już nie cieszą mnie szybkie zakupy i tak zwane okazje promowane na wyprzedażach. Od jakiegoś czasu stawiam na precyzyjne wykonanie, dobre materiały i to „coś”, co sprawia, że zakupiony towar to skarb a nie kolejna rzecz w mojej szafie.

W naszym cyklu „Rękodzieło” chcemy pokazać Wam rzeczy wyjątkowe, stworzone z pasją i pomysłem, nierzadko tworzone zgodnie z naturą a zawsze z sercem. Taka jest marka Misoui, której właścicielka i projektantka Ewa Grabosz tworzy minimalistyczne skórzane torby i akcesoria.  Co je wyróżnia? Ascetyczna forma, która jak wierzy Misoui dopasowuje się do osobowości właściciela. Należy dodać iż skóry farbowane są naturalnymi, organicznymi składnikami, które są sprowadzane z różnych zakątków świata.

Zapraszamy na wywiad.

misoui 03

Jak to się stało, że zaczęłaś projektować – czy w Twojej rodzinie ktoś się tym zajmował albo interesował?

Projektowanie a raczej tworzenie było zawsze jednym z najważniejszych elementów mojego życia. Od najmłodszych lat zbierałam albumy, zdjęcia modelek, czytałam o modzie i jej historii.Z czasem sama zaczęłam szyć sobie sukienki, projektowałam detale ale i malowałam. Wychowywałam się w domu w którym sztuka i miłość do pięknych przedmiotów tworzyły naszą przestrzeń. Zawsze byłam jedną nogą w rzeczywistości bo skończyłam kierunek managerski a drugą w chmurach (jednocześnie byłam na Otwartej ASP i kończyłam kursy w Londynie).Jeszcze nie wiedziałam gdzie mnie to zaprowadzi.

Kiedy dostałam się na stypendium we Włoszech zauroczyła mnie tamtejsza precyzja rzemiosła i jego możliwości. Podglądałam małe pracownie w których powstawały torebki i dodatki. Ponieważ wcześniej pracowałam w dziale mody jednego z magazynów, naturalne okazało się dla mnie było pójście w tą stronę.

Szybko się przekonałam, że znaleźć prostą i ręcznie wykonaną torbę graniczyło z cudem. Brakowało mi bardzo takich ponadczasowo pięknych dodatków. Pomyślałam że mam na to pewien pomysł. Dużo czasu zajęła mi nauka pod okiem rzemieślników i możliwość urzeczywistnienia tego co miałam w głowie. Jak tylko stworzyłam pierwszy model torebki, szybko się okazało że inne kobiety tylko czekały ąż coś takiego powstanie. Tak zrodził się pomysł na Misoui. 

Jak wygląda Twój typowy dzień pracy? Jak wyglądają prace nad projektem?

Dzień zaczynam od kawy bezkofeinowej i małego śniadania. Ważne jest dla mnie złapanie swojego rytmu od samego rana.

Otrzymujemy mnóstwo wiadomości i zapytań od klientów, sklepów, magazynów. W ciągu dnia jest dużo obowiązków, dlatego co chwile jestem gdzie indziej. Często współpraca wymaga podróży. Musimy się poznać, poczuć, ustalić jak sobie wyobrażamy wspólne działania. To niezwykle ciekawy element pracy.

Czas w studiu poświęcam na projektowanie, nie ukrywam że uwielbiam słuchać muzyki i nie wyobrażam sobie tworzyć w całkowitej ciszy. Każdy produkt powstaje od szkicu, potem trzeba wykonać pierwszy model na bazie rozrysowanego wykroju. Na tym etapie wybiera się surowiec, nanosi się poprawki, tworzy detale. To chyba najbardziej twórczy moment, bo wtedy powstaje coś zupełnie nowego, coś czego jeszcze przed chwilą nie było. Radość jest ogromna!

misoui 12

Co Cię inspiruje i motywuje do pracy?

Jestem estetką i przywiązuje wagę do detali.Wierzę że przemyślana prostota i minimalizm, dają pole wyobraźni.Produkty powstają na konkretne okazje, mają być piękne ale i praktyczne. Wtedy stają się elementami naszego świata.

Są takie momenty, które niesamowicie dodają energii jak np. po publikacji jednego ze Szwajcarskich magazynów który pokazał nasze małe torebeczki. W przeciągu 24h  nie mieliśmy już żadnej z nich, nawet w kolorze zieleni, a to dość trudny kolor.

Dostaliśmy również wyróżnienie od największego portalu na świecie zrzeszającego projektantów Etsy.com w ramach którego wywiad z nami publikowany był na stronie która odwiedza 40mln użytkowników. Otworzyło nam to zupełnie nowe drzwi na świat. 

Motywuje każdy nowy projekt, a często są to spore wyzwania. Choć dla mnie sprawdza się metoda naturalnego rozwoju, drobnymi krokami. Lubię przemyśleć wszystko na spokojnie. Na koniec dnia poczucie że udało się wszystko zrealizować to chyba najlepsza nagroda. Bardzo sentymentalnie wspominam wydarzenie Designers Christmas House gdzie produkty Misoui były sprzedawane w pięknym, świątecznym sklepie w samym sercu Covent Garden w Londynie.

Co jest najtrudniejsze w prowadzeniu własnego biznesu? A co jest najprzyjemniejsze, najbardziej motywujące?

Mimo dużej liczby wiadomości jaka do nas dociera, każda wiadomość jest wyjątkowa. To bardzo miłe otrzymywać maila od żony której mąż kupił wymarzoną torebkę, dostać od klientki zdjęcie torebki na gorącej Californijskiej plaży bądź pocztówkę z odległego Iranu.Raz nawet stworzyliśmy projekt dla młodej pary w Australii na ich podróż poślubną.

Najtrudniejsze chyba jest wyznaczenie jednego kierunku i konsekwencja. Mając głowę pełną pomysłów nie łatwym zadaniem jest wybór tylko kilku, a schowanie do szuflady innych.Nie tworzymy co sezon nowych kolekcji, pojawiają się nowe serie ale to z klasykami kojarzona jest marka. Klientki bardzo cenią sobie fakt, że zaglądając do Misoui mogą dokupić produkt w innym kolorze albo inny pasujący detal. W ten sposób mogą stworzyć spójną stylistycznie garderobę na lata.

misoui 11

Jakimi zasadami kierujesz się w pracy? Jaki jest twój projekt marzeń? Cel, który chcesz osiągnąć?

Mówi się – że praca musi sprawiać radość, wtedy przestaje być obowiązkiem. Zgadzam się z tym i staram się tak właśnie postępować. Nie oznacza to jednak że nie trzeba ciężko pracować. Prowadzenie firmy to ciągły rozwój, podnoszenie kwalifikacji. Trzeba być na bieżąco a zarazem utrzymać swoje standardy i pierwotne cele.Kiedy marka staje się większa, dochodzi element pracy z ludźmi z którymi tworzymy zespół. Te relacje są niezwykle ważne bo każdy z nas wnosi coś niepowtarzalnego. Produkty tworzone z radością przenoszą tą radość dalej. To się niesamowicie sprawdza. Bezcenne jest widzieć jak produkt stworzony w Polsce, jest używany na drugim końcu świata. Takie przenikanie się rzeczywistości otwiera nowe horyzonty. 

zdjęcia* Tola Martyna Piotrowska  i Misoui

Your email address will not be published. Required fields are marked *

RiE World | Lifestyle & Entertaining Tips

A Women’s Lifestyle Magazine. Your Expert in Effortless Entertaining, Inspiring Living and all things Beautiful & Delicious!
ZOBACZ TAKŻE
Spaghetti z pesto z rukoli i karmelizowaną dynią
Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Nie przegap naszych nowych przepisów i najciekawszych artykułów.