Go Back

Najlepsze ozorki cielęce

Ugotowane ozorki cielęce to delikatne mięso o niepowtarzalnym smaku! Sprawdź jak poprawnie zaopiekować się tym delikatesem!
Prep Time2 d
typ posiłku: danie główne
Kuchnia: europejska
keywords: ozor, ozor wołowy, ozorek, ozorki cielęce, ozory wołowe
porcje: 8

Składniki

  • 120g szklanki soli kamiennej
  • 8 liści laurowych
  • 20 ziaren gorzkiego pieprzu
  • 2 pęczki tymianku
  • 4 ozorki cielęce lub 2 ozory wołowe
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 3 cebule pokrojone w duże talarki
  • 2 selery naciowe pokrojone w duże kawałki
  • 1 por biała część pokrojona w duże kawałki
  • 2 marchewki pokrojone w duże kawałki
  • 1 główka czosnku
  • 3 łyżki pasty pomidorowej
  • 1 butelka wytrawnego czerwonego wina
  • 1 pęczek pietruszki
  • musztarda

Przygotowanie

Peklowanie

  • Do dużego garnka wlewamy 5 szklanek wody, dodajemy sól, 4 liście laurowe, czarny pieprz, i parę gałązek tymianku. Stawiamy na ogniu i doprowadzamy do wrzątku. Odstawiamy i dajemy ostygnąć do pokojowej temperatury. Wkładamy do garnka ozorki. Przykrywamy pokrywką i wstawiamy do lodówki na 24 godziny peklować się.

Gotowanie

  • Na następny dzień do drugiego dużego garnka wlewamy na dno olej rzepakowy. Stawiamy na średnim ogniu, dodajemy cebulę, seler, por, marchewkę i czosnek. Podsmażamy warzywa do złotego koloru około 10 minut. Zmniejszamy ogień do małego. Dodajemy pastę pomidorową, mieszamy i gotujemy około 5-8 minut. Dodajemy wino.
  • Wkładamy zapeklowane ozorki do garnka z winem, dodajemy 1l wody, 4 liście laurowe, pozostały tymianek i natkę pietruszki. Nie solimy, ozorki mają już być wystarczająco słone po peklowaniu.
  • Dajemy zagotować się, zbieramy łyżką całą pianę co powstanie na powierzchni. Zmniejszamy ogień do minimum i pozwalamy pyrkać powoli około 3 godziny.
  • Po ugotowaniu, wyciągamy ozorki na talerz, zostawiamy na parę minut, aby lekko ostygły i obieramy jeszcze gorące ze skórki. Zakładamy rękawice, przytrzymujemy ozorek w ręczniku, aby nie poparzyć się i delikatnie zdejmujemy skórkę. Skórki powinny lekko odchodzić od mięsa.
  • Blachę lub foremkę aluminiową do pasztetu wkładamy w większe naczynie, żeby wywar z ozorków jak będziemy ich dociskał nie wylewał się na blat kuchenny. Układamy 2 jeszcze gorące ozorki do blachy w pozycje “69”. Zalewamy ozorki w formie odcedzonym wywarem.
  • Wycinamy z kartonu prostokąt w wymiarze przykrywki na blachę do pasztetu. Okręcamy karton folią aluminiową, wkładamy do woreczka foliowego. Przykrywamy owiniętym kartonem ozorki. Na górę kładziemy coś ciężkiego i wstawiamy do lodówki. Ozorki w lodówce pięknie zastygną w formie pieczeni mięsnej.
  • Następnego dnia, wyjmujemy blachę z ozorkami z lodówki. Wkładamy blachę na chwile do bardzo gorącej wody, żeby można było z łatwością wyciągnąć ozorki lub wkładamy na chwilę do rozgrzanego piekarnika.
  • Ozorki kroimy w cienkie plasterki i podajemy na chłodno, lub grillujemy grubo pokrojone kawałki.