Warsztaty florystyczne “Food&Flowers”

Od dawna marzyłam o uczestniczeniu warsztatach florystycznych. Zamiłowanie do przyrody przejęłyśmy z siostrą od rodziców, którzy od początku uczyli nas szacunku do natury i miłości do jej piękna i nieustającej kreatywności. Ogród Mamy jest jednym z piękniejszych miejsc na Ziemi, dzięki bogactwu kwiatów i zapachów – uwielbiam w nim przebywać, czytać książki na rozłożonym kocu, albo marzyć leżąc na plecach i patrząc w niebo.

warsztaty florystyczne food&flowers 02
Onset may be deferred by fatty food or a substantial supper. cialis 5mg the exact adaptation of the comedy novel ‘Headhunters’ has experienced fits and starts for more than a year prior to Kidman heading off to bed. This medical technique has primarily originated from subcontinent of India.

Gdy tylko dowiedziałam się o planach zorganizowania następnej edycji warsztatów florystycznych “Food&Flowers”, wiedziałam, że muszę tym razem zabrać na nie Mamę i Siostrę.  Tym bardziej, że warsztaty nieśli w sobie więcej niż samą wiedzę. Tak jak w opisie wydarzenia:

“Urocze spotkanie pełne nowych przyjaźni, wyjątkowego jedzenia, wspaniałych drinków, i zapachu kwiatów. Będziemy rozmawiać, śmiać się, zadowalać podniebienie a na zakończenie stworzymy własne kompozycje z kwiatów, które wrócą z Państwem do domu. Wieczór jak marzenie! Dołącz do nas i stwórz kwiatowy nastrój wokół siebie.” – ciężko odmówić sobie takiej przyjemności, tym bardziej, że bukiety przez nas ułożone jeszcze przez tydzień gościły na naszych stołach.

warsztaty florystyczne food&flowers 11

Opis nie rozczarował!

Na wejściu przywitał nas słodki drink, który podkręcił oczekiwanie na rozpoczęcie warsztatów. Gdy wszystkie uczestniczki weszły na salę, rozległ się dźwięk zachwytu – przed nami stał długi stół, a na nim rozłożone dynie, wielkie naręcza kwiatów, mech, jarzębina a światło świec ocieplało wszystko. Było niesamowicie klimatycznie. Każda z nas dostała pomarańczowy fartuszek, nożyk do obcinania kwiatów i dodatkową gąbkę, by później wypróbować zdobyte  dziś umiejętności. Po krótkim wstępie florystki Anny Podlasińskiej z Floart, która przedstawiła nam zasady układania bukietów, dobierania kwiatów do różnych kompozycji, właściwego przycinania łodyżek kwiatów, każda z nas zabrała się za formowanie swojego bukietu.

Trzeba przyznać, że co osoba to inna koncepcja, mój bukiet był duży i panował w nim kolorowy chaos, bukiet Ilonki był znacznie bardziej poukładany i elegancki. W miedzy czasie zaserwowano nam wyborną sangrię, która pobudziła niektóre Panie do większego kwiatowego szaleństwa.

Gdy skończyłyśmy układać bukiety czekał na nas pyszny poczęstunek – zupa z dyni, tarta szpinakowa i grzybowa, krakersiki z pasztetem, koreczki, zapiekane grzyby, kulki mięsne i paluszki z kurczaka. Ukoronowaniem bufetu był pyszny tort.

Wspaniała atmosfera, kobieca energia, pyszne jedzenie i mnóstwo pięknych bukietów – tak można podsumować ten wyjątkowy wieczór.

warsztaty florystyczne food&flowers 03

Your email address will not be published. Required fields are marked *

RiE World | Lifestyle & Entertaining Tips

A Women’s Lifestyle Magazine. Your Expert in Effortless Entertaining, Inspiring Living and all things Beautiful & Delicious!
ZOBACZ TAKŻE
Łukasz Budzik, szef kuchni restauracji Mennicza Fusion
Łukasz Budzik, szef kuchni restauracji Mennicza Fusion
Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Nie przegap naszych nowych przepisów i najciekawszych artykułów.