Wrzesień to czas powrotów. Pierwsze jesienne liście przypominają nam o końcu wakacji. Wracają krótsze dni, a wraz z nimi szkolna i zawodowa codzienność. Zamiast popadać w panikę, lepiej zastanowić się, co zrobić, żeby ten powrót był nieco bardziej przyjemny. Jak rozpocząć jesień bez zbędnych nerwów i z motywacją do działania podpowiadają nam bohaterki naszego tekstu: pewne siebie, silne i z listą obowiązków długą, niczym wrześniowy wieczór. Nie boją się ani szkolnego dzwonka, ani nowych wyzwań! A Wy, jak radzicie sobie z powrotem do rzeczywistości?
Pierwsza i najważniejsza rada – nie panikować i zacząć myśleć o przygotowaniach wcześniej niż na kilka godzin przed powrotem do pracy. Jeśli szybciej zaplanujemy niektóre rzeczy, to zdecydowanie łatwiej będzie nam wrócić do rzeczywistości. Jeśli wyjeżdżamy na urlop „last minute”, pamiętajmy żeby ważne sprawy uporządkować jeszcze przed nim. Oszczędzi nam to zbędnych nerwów. W końcu wiele kwestii możemy załatwić jeszcze w środku wakacji – kupić przybory szkolne, sprawdzić stan jesiennej garderoby i przygotować „plan działań” na pierwsze tygodnie. Agnieszka Solecka, life coach, autorka kalendarza Rok Pozytywnych Zmian, dodaje – Przede wszystkim warto tak planować urlop, żeby do domu wrócić jeszcze przed weekendem. Zyskasz dodatkowe dwa dni na to, aby się nad wszystkim spokojnie zastanowić, rozplanować zadania bez stresu i odpowiednio się nastawić.
Wrzesień to przede wszystkim powrót szkoły. Trudno powiedzieć, czy bardziej martwią się tym dzieci, czy ich… rodzice. Paulina, mama dwójki dzieci – Niny i Wojtka – przyznaje, że początek roku bywa nerwowy. – Moja rada: nie stresować się zanadto! To przecież typowy, coroczny scenariusz, który pisze nam życie. Nieważne, co byśmy zrobili, pewnych rzeczy po prostu nie „przeskoczymy”. Klucz do sukcesu to dobra organizacja, przygotowanie. I dystans – na niektóre rzeczy najlepiej przymknąć oko, bo nie mamy na nie wpływu. To moment stresu dla wszystkich domowników, dlatego nie okazujmy swojego zdenerwowania. To tylko pogorszy sytuację, bo całą energię przeznaczymy na kłótnie, a nie działania. Skupmy się na tym, co i do kiedy mamy do zrobienia. Ustalmy priorytety. Agnieszka podsumowuje – Pamiętajmy, że jedna rzecz w danym momencie, wykonana od początku do końca, wprowadzi porządek, a Tobie – spokój w głowie. Zamiast z paniką „skakać” pomiędzy zadaniami, zrób listę i… działaj według planu!
By medical research, we know that when they break the silence generic cialis from canada around the domestic abuse that they live, people will do one of two things. Also they would tell buy levitra icks.org clearly when you should expect the delivery of medicines. Be patient and find generico viagra on line what makes you happy. Similarly, purchase viagra no prescription constriction rings used at the base of erection are effective to keep the same lingering for quite a time.
Jesień dla niektórych to doskonały powód to rozpoczęcia… narzekania. A przecież wcale nie musi tak być! Agnieszka Solecka podpowiada, jak wejść w pierwsze wrześniowe dni bez jesiennej chandry. – Wrzesień to jeszcze piękny, złoty czas! Warto wybierać się na długie spacery. To zawsze poprawia nastrój i pomaga uporządkować myśli. Zadbajmy o to, żeby wykorzystać jesień w pełni. Długie spacery, ciasto z figami i zupa z dyni – pamiętajmy, że drobne przyjemności potrafią zmienić nasz nastrój! W końcu najważniejsze jest właśnie nastawienie.
zdjęcia* Pinterest
