„Lejdis” w Rie World – sylwestrowe przyjęcie w pięknej oprawie

SponsoredPartyDeco

Czy wierzysz w potęgę kobiecej przyjaźni? Czy możesz liczyć na przyjaciółkę, w niedzielę, o północy, w śnieżną zimę? Bo padło auto, lub samoocena? Ja mam szczęście i mam takie przyjaciółki od serca, które jak trzeba postawią mnie do pionu i pożyczą klemy.

output_ojoz7z

Wiele można przeczytać o kobiecej przyjaźni, głównie w negatywnym tonie. Mam wrażenie, że w naszej kulturze łatwiej się mówi o tym, że kobiety między sobą rywalizują, są zazdrosne o figurę zgrabniejszej przyjaciółki, lub podkradają sobie partnerów. Nasz świat zalała fala nienawiści i czarnowidztwa. I chcemy, czy nie w końcu każda z nas zaczyna w nią wierzyć.

Uważam, że kobieca przyjaźń przychodzi z dojrzałością. W momencie, gdy zaczynamy w siebie wierzyć, gdy czujemy swoją kobiecą moc, potrafimy budować silne, kobiece przyjaźnie. Więzi rodzą się także w momencie, gdy zauważamy, że każdy z nas ma swoje problemy, słabości i lęki. Każda z nas jest taka sama, każda chce być kochana, każda szuka siebie i każda potrzebuje akceptacji. Nie ma ludzi idealnych, za to są autentyczni.

I takie właśnie są moje przyjaciółki. Trzymamy się razem, wiemy o sobie dużo, każda z nas potrafi przejrzeć drugą na wylot. Bo nauczyłyśmy się być szczere, nie pozujemy na perfekcjonistki. Wystarczy, że popatrzę na zdjęcie wstawione na facebooku i wiem, czy przyjaciółka ma dobry dzień, czy chce pokazać, że taki ma. W czasach gdy idealność jest w cenie, w internecie pokazujemy wysprzątane mieszkania, czyste dzieci i nieskazitelne związki, bycie sobą w realu, w brudnym dresie i chaosem w głowie jest wyzwalające. Ja nie wstydzę się pokazać, że jestem zmęczona, przytłoczona, powtarzalnymi obowiązkami, a manicure robiłam wieki temu. Jestem w takim miejscu jakim jestem i choć część moich przyjaciółek nie ma dzieci, wspiera mnie i rozumie. Wyciąga na wino, jak mam doła i chwali, że ładnie dziś wyglądam, choć daleko mi do najlepszej wersji siebie.

noworoczne-przyjecie-09

Nie obrażam się jak dziewczyny mówią na mnie zła mamuśka, bo trochę im matkuję. Zdarza mi się zapytać, czy nie zimno im bez szalika, choć na dworze śnieżyca i czubka nosa, nie widać. Potrafię też skrytykować, jak widzę, że siebie niepotrzebnie zaniżają, lub po prostu głupoty gadają. Dlaczego? Bo chce by ze mną też były szczere jak zabłądzę. Dobra przyjaciółka wie, kiedy wyciągnąć ciężkie działa, a kiedy sprawę przemilczeć. Ale zawsze, nawet jak się zdarzy, największa głupota, to trzeba akceptować i wysłuchać! I tak do końca! Akceptować, słuchać, wspierać i cieszyć się obecnością.

Bez zabawy, odrobiny szaleństwa, przyjaźń jest tylko pomocą. Wiecie co my lubimy robić? Spotykać się wspólnie, żartować, opowiadać o swoich sukcesach i wpadkach. A co najbardziej lubimy robić? Spotykać się na babskim przyjęciu. Wyprawiłyśmy sobie sylwestra w październiku, kto oglądał polski film „Lejdis”, wie o co mi chodzi.  Wystylizowane, wymalowane, piłyśmy szampana i robiłyśmy sobie pamiątkowe fotografie. A z racji tego, że każda z nas jest kreatywną duszą, otoczenie było iście bajkowe. W końcu jak kraść to miliony, jak pić to szampana! Jak mieć przyjaciółki, to takie jak moje! Czego i Wam w Nowym roku życzę!

zdjęcia* RiE

Your email address will not be published. Required fields are marked *

RiE World | Lifestyle & Entertaining Tips

A Women’s Lifestyle Magazine. Your Expert in Effortless Entertaining, Inspiring Living and all things Beautiful & Delicious!
ZOBACZ TAKŻE
Nowy Thermomix TM6 – zaawansowany robot kuchenny w nowej odsłonie
Thermomix TM6 – zaawansowany robot kuchenny w nowej odsłonie
Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Nie przegap naszych nowych przepisów i najciekawszych artykułów.