Co nam, Polakom, kojarzy się z Węgrami? Z całą pewnością wśród najpopularniejszych odpowiedzi, znalazłyby się: leczo, tokaj, czardasz czy też słynne termy Hajduszoboszlo. A co ze ”śliwką węgierką”?
Otóż śliwka ta, zadomowiona w Polsce od wieków, rzeczywiście trafiła do naszego kraju z Węgier. Temu faktowi zawdzięcza swą polską nazwę. Zanim jednak dotarła do węgierskich a także innych europejskich sadów, uprawiana była w krajach Azji Mniejszej.
U nas sezon na „śliwkę węgierkę” trwa, a ja chciałabym Wam zaproponować niezwykle prosty i smaczny pomysł na energetyczne śniadanie. Oczywiście ze śliwką w jednej z głównych ról.
Kasza jaglana ze śliwkami w miodzie z cynamonem
Składniki:
● 100 g kaszy jaglanej
● mleko krowie lub kokosowe (można też łączyć)
● 6-7 śliwek węgierek
● 2-3 łyżki miodu
● cynamon ( wg uznania)
Przygotowanie:
Do 0,5 litra mleka wsypujemy kaszę. Gotujemy aż kasza w 90% wchłonie mleko. W osobnym naczyniu umieszczamy pokrojone w kostkę śliwki zalewamy je miodem. Na patelni grillowej lub zwykłej, rozgrzewamy olej kokosowy. Następnie wrzucamy śliwki w miodzie i smażymy do momentu aż puszczą sok i zmiękną. W trakcie smażenia dosypujemy cynamon.
Na koniec wlewamy śliwki, wraz z powstałym sokiem, do garnka z kaszą i mieszamy.
zdjęcia* RiE
